niedziela, 16 października 2011

10 powodów, dla których czekam na Diablo 3

W życiu każdego gracza pojawia się ten moment, moment w którym wie, że oto odnalazł swoją cyfrową ukochaną... grę. Podobnie było w moim przypadku, Diablo wdarło się do mojego życia brutalnie, chwyciło za serce, wykręciło je o 180 stopni i nie pozwoliło o sobie zapomnieć aż do ukazania się części drugiej.

Część druga króluje na mojej liście gier niepodzielnie od czasu jej premiery. Wracam do niej częściej niż do wszystkich książek, które uwielbiam. Dopiero dodatek LoD oderwał mnie od masterowania niepopularnego w moich kręgach palka na rzecz zgranego z naturą druida. Nic więc dziwnego, że na Diablo 3 czekam od pierwszej śmierci Baala z mojej ręki. Ale bez przedłużania oto moje najważniejsze 10 powodów dla których czekam na Diablo 3 - w kolejności całkowicie przypadkowej:

1. Diablo 2 wyznaczyło trendy dla wszystkich gier typu h'n's na wiele lat, podobnego efektu spodziewam się po Diablo 3.
2. Powiew świeżości, po tylu latach człowiek ma ochotę spróbować czegoś nowego nie zdradzając jednocześnie swojej wielkiej miłości. Diablo 3 to jak ta sama ukochana dziewczyna tylko po solidnym tunningu... wizualno-osobowościowym ;) (tak drogie panie, jestem tak zorientowany na wygraną, że jestem gotowy wam podpaść.)
3. Diablo... nareszcie Diablo znów polegnie od mojego, miecza, topora i magii...!!!
4. Ze względu na wykonywany zawód nie mogę pozwolić sobie na wyhodowanie solidnej Diablobrody, ale mam taka jedną, głęboko w sercu i chciałbym móc już ją zgolić.
5. Nie licząc barbarzyńcy cały skład jest nowy, w dodatku mogę wreszcie zagrać seksowną barbarianką, równouprawnienie FTW.
6. Dzięki D2 poznałem wielu wspaniałych ludzi, wiem, że dzięki D3 ta liczba się zwiększy, poza tym, będzie okazja odnowić stare znajomości.
7. Dobrego nigdy za wiele, a już po doniesieniach z bety widać, że dobre jest tu eufemizmem, Blizz jak zawsze udowadnia, że idzie we właściwym kierunku.
8. Człowiek nie ma już tyle czasu co kiedyś, ale te dwie godzinki dziennie znajdą się zawsze, zwłaszcza jeżeli w grę wchodzi pokonanie sił zła z samym szefem na czele.
9. To będzie trochę osobiste. Niestety los poskąpił mi zdrowia i sprawności, odebrał szanse na grę w piłkę, jazdę na desce, kurs tańca, w zamian dane mi było odnaleźć pasje w Diablo i zamierzam ją kontynuować, rozwijać, dać z siebie wszystko.
10. To naturalne, że konsekwencją ukazania się Diablo 3 będzie rozpoczęcie prac nad Diablo 4

Oto moje powody, jest ich naturalnie więcej ale zasady to zasady;)

--

PS. Kasieńko, jesteś wspaniała, nic nie musisz tunningować i nie gniewaj się na mnie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz